Filatelistyka.org

kokotek86

Mój problem jest jednocześnie dużym życiowym fartem. Otóż mój dziadek był pocztowcem podobnie jak mój pradziadek. Byli zapalonymi filatelistami i już mój pradziadek posiadał po przodkach małą kolekcje znaczków z Królestwa Polskiego. Teraz to wszystko przeszło w moje ręce. Zaczełam się interesować tym wszystkim poorientowałam się w cenach i wyszło mi na to że że niektóre z nich są bardzo rzadkie i bardzo drogie.Większość rzecz jasna chce zostawić jako rodzinne dziedzictwo, niektóre sprzedać. Co powinnam zrobić?? CZy konieczna jest ekspertyza?? Jeśli tak to gdzie jej moge dokonać i w jakiej to jest cenie??( dodam że mieszkam blisko katowic) No i najważniejsze gdzie moge znaczki sprzedać ?? Planowałam wystawić pare na allegro ale jak widze wiele osób się obawia fałszywek, w związku z czym nie chce narażać się na małe zainteresowanie moimi rarytasami no i zaniżaniem ich wartości... Prosze o pomoc

gotten

Znaczki można przedać u nas, na forum.
E-buy i Aukcje24 też stoją otworem. Myślę że punkty filatelistyczne też przyjmą znaczki po niezłych cenach.
Jeśli chcesz, może to dać, żeby ktoś popatrzył fachowym okiem, możesz dać skany na forum.
Jeżeli jednak mówisz żę niektóre są wiele warte, możesz dać do specjalisty, by sprawdził wszystko dokłądnie, gołym okiem.
Znaczki z Królestwa Polskiego ( większość ) są naprawdę dużo warte, z czasem ich wartość powiększy się.

astaron

Giełda w Katowicach, każdy wtorek, godz. 15-18, sala na parterze biurowca przy ul. Wita Stwosza 31 (ten wysoki budynek naprzeciwko Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej, łatwo trafić Smile

). Przynieś to co masz, napewno znajdzie się ktoś, kto Ci pomoże i powie ile to warte, w razie czego dostaniesz też namiary na ekspertów.

kokotek86

Dziękuje bardzo za podpowiedz, juz mam troche planów co do tych znaczków, a po za tym po 2 tygodniach przeszukiwań w zbiorach odnalazłam znaczki dosłownie z całego świata, także bloczki wyglądają na bardzo stare, niektóre mają stówe napewno, tak mówi mój tata, niesamowite znaczki z Persji chyba najbardziej mi sie podobaja, w najbliższym czasie postaram się zamieścić pare skanów. Mój problem narazie polega na tym że w wyniku mojego słabego rozeznania nie wiem który znaczek kosztuję złotówe a który więcej:) Bo ceny wahają sie niesamowicie jak już zdążyłam zaobserwować..... mam nadzieje że znajde amatorów na te znaczki... tak przy okazji jesli ktos szuka jakichs starych znaczków z różnych krajów to może się zgłosić Wink

astaron

Zwróć uwagę na jeszcze jedną istotną sprawę - spora część starych znaczków bez gwarancji bądź atestów - jest w istocie niewiele warta. Np. wśród pierwszych wydań Japonii praktycznie 90 % tego co jest na rynku to fałszerstwa! O ile uzyskanie gwarancji na rzadsze polskie pozycje nie jest w zasadzie problemem, o tyle w przypadku wydań zagranicznych (szczególnie egzotycznych) to już mocno skomplikowana sprawa. W przypadku droższych pozycji polecam jednak kontakt ze specjalistami, którzy obejrzą znaczek "na żywo".